29.11.2012

By the sea. By the beautiful sea.

Wpadłam w marazm.
Marazm to taka straszna bakteria która atakuję nagle, bez uprzedzenia.
Sposobów jest kilka.
Pierwszy to ruch.
Drugi to gotowanie.
Jednak najważniejsze z nich wszystkich jest rysowanie.
Wiem, że moje rysunki gdzieś mnie prowadzą, nie powstają sobie z nudów.
Są konkretnymi znakami na mapie.
Drogowskazami.
Tylko czasem się boję za nimi podążać.

Balbina
Penelopa
Nela.

Sekretne sekrety, o których mówić nie miałam.
Ale powiedziałam.
Ups.



Penelopa z fajką.
Penelopa w spodniach.
Penelopa połamana.


L.

9.11.2012

Strange day.

Chciałam tu napisać coś strasznie dziwnego, ale się powstrzymałam.
Życie jest nieoczekiwane i w tym właśnie tkwi cały sens i jego piękno.
Nie sądziłam że kiedyś przyjdzie taki moment że poczuję ulgę wybaczając, tak po prostu. Bo czy warto zatruwać swoje życie dziwnymi sprawami dorosłych z przeszłości? Czy warto uzależniać swoje wybory, życie i wszystkie porażki od utraconych chwil?

Nie.

L.


5.11.2012

Let's move!

Od kilku dni z Mężczyzną staramy się zmieniać na lepsze to co jemy.
Chodzimy na siłownię.
Wszak za dużo fajnych kiecek wpadło mi w oko w h&m żebym sobie odpuściła.
Nie nie nie.
Nie tym razem.
Czynnik ludzki też wpływa na różne rzeczy.

Brakuję mi rysowania.
Strasznie.
Ale kto za mnie zda wszelkie układy anatomiczne zwierzaków?
Nikt.

 Ekhm.
 Ładnie mamy w Gliwicach.
 Och Neville Longbottom.
 Siła!
 Tribond! And the winner is Karolina.
 Odkrycie w Biedronce - mleko sojowe za cztery złote, jak zwykle zabrałam się za czekoladę ( b fajny skład!) jest jeszcze wanilia. Po krowim buntuję mi się żołądek, więc czas pomyśleć o zamienniku.

Kolejny raz miałam szczęście na ciuchowych łowach, do kolekcji kamizelki i polara dołączył plecak! Chcę w góry!

Jutro wybory w USA. Przejmuję się nimi bardziej, niż tym co dzieję się w Polskiej polityce, o ile to polityką można nazwać.

4.11.2012

Hello November!



















Skoro mamy listopad, to za chwilę w reklamach pojawi się Mikołaj plus coca- cola.
Śnieg.
I inne zjawiska emocjonalne- pogodowe.